Pierwszego kwietnia lekcje w naszej szkole były skrócone. Wszystko z powodu warsztatów wielkanocnych, które odbyły się między lekcjami. Punktualnie o godzinie 10.20 rozpoczęło się spotkanie z tradycją, w czasie którego dyrektor szkoły Pan Krzysztof Gruca opowiedział uczniom o obyczajach i ciekawostkach związanych ze świętami wielkanocnymi. Wykładowi towarzyszyła prezentacja multimedialna oraz filmy wraz z krótkim testem sprawdzającym wiedzę dzieci. Należy podkreślić, że odpowiedzi były bezbłędne, bo uczniowie bardzo uważali podczas prelekcji. Zadania były podchwytliwe, ale dzieci nie dały się zwieść. Prezentacja oraz filmy znajdują się na szkolnym classroomie.
W tym wyjątkowym dniu rodzice przygotowali dla dzieci słodki poczęstunek. Dzieci czekały na niego z wielką niecierpliwością. Po posiłku wszyscy ruszyli z podwójną energią na warsztaty wielkanocne, które przygotowała Pani Joanna Gruca. Na dzieci czekały styropianowe jajka, które zostały przyozdobione błyszczącymi cekinami i kolorowymi wstążkami. Fantazja dzieci była nieograniczona. Najlepszym dowodem na to były jajka robotowe, obok których szybko pojawiło się duże stadko śnieżnobiałych baranków zrobionych ze spinaczy do prania, papieru i waty. Gdy ktoś znudził się ozdabianiem jajek i baranków, mógł z równą energią oddać się robieniu palm wielkanocnych. Zadanie to wymagało wprawdzie dużej cierpliwości, jednak zawsze znalazł się w pobliżu jakiś rodzic, który wspomógł małe rączki w zwijaniu kwiatków z bibuły. To było prawdziwie rodzinne świętowanie.